poniedziałek, 26 marca 2012

Pasta z tuńczyka

Foto by: Ada
Ostatnio z Ugą wyczaiłyśmy promocję łososia w sklepie pod naszym blokiem, wracając z zajęć z ciężkimi laptopami wlokłyśmy się do domu marząc o paście z wędzonego łososia. Niestety, nie dość że po drodze nie mogłyśmy kupić szczypiorku to jeszcze okazało się, że nasz sklep jest zamknięty z powodu awarii prądu! Lekko rozczarowane, przydrałowałyśmy jeszcze kawałek dalej do innego sklepu, szczypiorek był, łososia ni w ząb. Zrezygnowane złapałyśmy za pierwszą puszkę zmielonego na wióry tuńczyka i wróciłyśmy do domu. Okazało się że pasta z tuńczyka jest tak samo uszczęśliwiającą kolacją jak ta z łososia. 

składniki:
  • szczypiorek;
  • mała cebulka;
  • 4 jajka;
  • puszka tuńczyka;
  • dwie czubate łyżki majonezu
  • sól, pieprz;
Ugotować jajka na twardo, obrać i ugnieść w misce jak najdrobniej (dobrze też posiekać blenderem ale my go nie posiadamy). Tuńczyka odcedzić z oleju ale nie całkowicie, przełożyć do miski z jajkami. Szczypiorek i cebulę drobno posiekać i także przełożyć do miski, wszystko doprawić i wymieszać dokładnie z majonezem. Gotowe!

pozdroADA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz